A więc wszyscy znależliście się gdzieś na środku morza podczas wielkiego sztormu na możu nagle pojawił się jakiś stwur który wynużył się z morskiej otchłani
Malwin250/250
Patriusz200/200
Guber200/200
Ralf200/200


Bestia750/750

A więc chwytam sie masztu tak, bym wychylił sie maksymalnie poza burtę i w przypadku, gdy potwór zbliży się na zasięg miecza - atakuje.

Uderzam stwora błyskawicą.
Jak daleko jest do lądu?

staram się gdzieś schować a jak coś to go atakuje.

próbuje go trochę uspokoić ale jeżeli to nie da rezultatu atakuje go

Jesteście na środku moża a do brzegu macie jeszcze dień drogi
Wszyscy zaatakowaliście bestie jednak jedynie błyskawica udeżająca w bestie zadał mu obrażenia. Jednak bestia powaliła maszt na którym siedział ralf
Malwin210/250
Patriusz200/200
Grubeer200/250
Ralf150/250


Potwur 600/750

Czy na okręcie nie ma jakiejś armaty?
Strzelam do potwora drugą błyskawicą.

A czy po zawaleniu masztu wylądowałem za burtą? Jak nie to jestem gotów na atak mieczem. Póki potwór jest oddalony od statku to tylko sie przyglądam jak Malwin rzuca kolejne błyskawice. Cóż moge robić innego.

Potwur kolenym silnym userzeniem uderzył w statek. Na staku niema armaty ale zauwarzyłeś że są tak łuki jakie miały dotrzeć do Kaldr'Tur. Ralf wylądowaleś za burtą i jesteś w wodzie zauwarzyłeś jednak jakiegoś człowieka który podaje ci line i niiejest to nikt z załogi.
Kolnejna błyskawica zadziałała bardzo dobrze poniewarz potwur jest cały mokry
Malwin190/250 6/20
Patriusz200/200
Grubeer170.250
Ralf130/250

Ciskam w bestię kulą energii. Jak nie trafiam, to chowam się pod pokładem.

NIenamyślając się długo chwytam line i podciągam się.

Atakuje jeżeli to nic nie da idę pod pokład