MALWIN - 2008-02-17 09:20:04

ODPOWIEDŹ NA MÓJ POST JEST RÓWNOZNACZNA Z WYRAŻENIEM CHĘCI GRY NA FORUM.
GODZINA PORANNA
RALF
Po ostatniej nieudanej misji zaczyna ci brakować pieniędzy. Jakiś znajomy polecił ci wycieczkę do Kłosowa. W tej sympatycznej miejscowości podobno można odreagować i oddychać pełną piersią. Wieś jest oddalona od innych miejscowości o jakieś 140KM. Po długiej wyprawie udało ci się do niej dostać. Widzisz sympatyczną farmerską miejscowość. Wiatr hula po polu pszenicy. Musisz znaleźć miejsce zakwaterowania. Masz do wyboru poszukać po domach lub iść do miejscowej karczmy.

GUBER
Tropiłeś viwernę. Wredne bydle uciekało coraz dalej. Mając jednak przed oczami ogromną nagrodę biegłeś dalej.  Niestety po kolejnym starciu Viverna odleciała, a ty byłeś zbyt słaby by ją gonić. A tak przy okazji to znajdujesz się na środku łąki. W oddali słychać ludzki gwar.

PATRIUSZ
Tydzień temu przyjechałeś do Kłosowa. Masz za zadanie strzec go od wrednych typów ciągle go atakujących, głównie minotaurów. Zlecenia daje ci bezpośrednio sam sołtys Tomasz Czterdziestek. Możesz się tam udać bądź rozejrzeć się po okolicy.

IKER
W największym zadupiu świata- Kłosowie przebywa osoba, którą masz zabić. Podobno nazywa się Galahad i jest jednym ze szlachciców wioskowych. Nieznani wpływowi powiedzieli, że ich człowiek, jak tylko zabijesz Galahada. Da ci obfitą nagrodę. Jesteś już w wiosce. Co robisz?

MICHU
W Kłosowie- największym zadupiu świata zorganizowano turniej strzelecki. Ponieważ jesteś szanowanym łucznikiem dostałeś się tam. Niestety turniej odwołano z powodu braku chętnych. Mieszkańcy poradzili ci, byś został. Możesz trochę się tu rozejrzeć.

Ralf - 2008-02-17 09:34:42

Po chwili namysłu udaje się do karczmy.

MALWIN - 2008-02-17 09:43:37

RANEK
RALF
Karczmarz mówi, że mają mało pokoi, więc jeżeli chcesz tu spać, to musisz płacić 25zł od noclegu. Poradził ci, byś poszukał sobie stałego zakwaterowania.
-Idź do pani Gieńkowej! Tam na pewno znajdziesz jakiś nocleg.
Ponieważ dopiero jest ranek możesz jeszcze spokojnie rozglądać się za noclegiem.

Ralf - 2008-02-17 09:55:28

Więć nie zastanawiając się długo idę do Gieńkowej.

MALWIN - 2008-02-17 10:01:20

RANEK
RALF
Pani Gieńkowa zgodziła się dać ci zakwaterowanie za 5zł dziennie, pod warunkiem, że będziesz jej pomagał rąbać drewno. Zaprosiła cię nawet na parzone ziółka.
-W złą porę żeś tu bratku przyjechał, w złą porę... Niebezpiecznie się robi w Kłosowie, oj niebezpiecznie. Wczoraj wieczorem ktoś otruł miejscowego szlachcica, pana Galahada. Nie wiem jak to możliwe, ale tak się stało. Nasz ksiądz Bożydar zrobił się markotny. Uważaj złociutki...
Masz trochę czasu, możesz rozejrzeć się po polach, wiosce, lesie lub ruinach, albo iść na górzyste łąki na południu.

Ralf - 2008-02-17 10:43:25

Więc udaje się do ruin.

Patriusz - 2008-02-17 10:53:50

eee, samemu ? no cóż , więc ide się rozejrzeć po okolicy.

MALWIN - 2008-02-17 11:06:21

GODZINY TARGOWE
RALF
Przeszedłeś przez pola uprawne do ruin. Właśnie miałeś wejść na plac, gdy usłyszałeś dialog miedzy dwoma nieznanymi osobami:
-Moja cierpliwość też ma granice... Nie załatwiłeś sprawy jak trzeba.
-Wiem, że Galahad nie miał z tym nic wspólnego. On nic nie wiedział, a mógł tylko utrudniać. Naprawdę! Proszę cię!
-Sprowadziłem zabójcę do wioski. Miał zlikwidować Galahada, ale ty zawsze musisz działać po swojemu.
Chcesz podsłuchiwać dalej czy może wolisz szybko się ulotnić?

RANEK
PATRIUSZ
Wesoło rozglądasz się po okolicy. Jakiś rolnik podszedł do ciebie.
-Witaj, nazywam się Filiputek. Musisz mi pomóc. Widzę, że jesteś mocny rycerz. Na moim polu pojawił się senior bykus. Może być ich więcej. Proszę zlikwiduj go, bo jak się nie uda, to stracę wszystkie plony!
Chcesz mu pomóc?

Patriusz - 2008-02-17 11:19:02

Pytam się :
- a co ja z tego będe miał ?
jeżeli zdecyduje się pomóc to nie sam tylko z tym rolnikiem, w końcu może być ich więcej.

Guber - 2008-02-17 12:05:24

idę w stronę tego głosu a raczej się skradam

MALWIN - 2008-02-17 12:43:01

GODZINY TARGOWE
GUBER
Dotarłeś do wsi. Od przypadkowego człowieka dowiedziałeś się, że nazywa się ona Kłosów. Zauważył cię jakiś odziany na czarno człowiek.
-Witaj łowco. Czy polujesz tylko na potwory, czy również na elfy?
RANEK
PATRIUSZ
Filiputek zostawił cię samego, ponieważ nie miał drugiej osoby. Tymczasem podeszło do ciebie jakieś dziecko:
-Pan Tomasz prosi pana Patriusza do swojej siedziby!

Guber - 2008-02-17 12:49:37

Zależy od zadania a po co ci to wiedzieć

MALWIN - 2008-02-17 12:53:26

GODZINY TARGOWE
GUBER
- Pytałem z ciekawości... A tak przy okazji to mam na imię Bukłak i jestem właścicielem największej farmy. Cchesz mogę ci dać nocleg i wyżywienie, a ty w zamian za to będziesz jej strzegł przed elfa... potworami!

Patriusz - 2008-02-17 13:34:17

Odpowiadam :
- siedziby ? jakiej siedziby ? jak coś to prowadź !

Iker - 2008-02-17 13:38:36

A więc ja ide się dowiedzieć gdzie on jest
a potem idę do niego

MALWIN - 2008-02-17 13:56:07

RANEK
PATRIUSZ
Sołtys siedzi sobie w swoim domku chłopaczek zgodził się cię zaprowadzić. Chcesz tam iść?
RANEK
IKER
Od jakiegoś przechodnia dowiedziałeś się, że Galahad nie żyje. podobno ktoś go otruł.
-Jak dla mnie, to zrobił to sołtys, albo sir Bukłak. Dodał wieśniak.
Jesteś w beznadziejnej sytuacji. Nie wiesz, gdzie znajduje się człowiek, który miał się z tobą skontaktować. Przeszedłeś kawał drogi na marne.
Możesz trochę się rozejrzeć, bądź spróbować coś zrobić.

Iker - 2008-02-17 14:06:12

To ja sprubuje sobie pochodzić po mieście

Patriusz - 2008-02-17 14:14:18

Ale ja już byłem u Sołtysa.

MALWIN - 2008-02-17 14:24:10

GODZINY TARGOWE
IKER
Chodząc po mieście spotkałeś jakiegoś osiłka.
-Zagubiony, co? Zapytał.
-Mogę ci pomóc odnaleźć się w tej wiosce za jedyne 30zł.
RANEK
PATRIUSZ
Chłopaczek stracił cierpliwość i przywalił ci w łeb z procy. Nic ci się nie stało, ale wiesz, że tutejsza władza nie znosi sprzeciwu.
-No chodź że! Sołtys czeka!

Ralf - 2008-02-17 14:33:18

Kryje się za murem i słucham co będzie dalej.

MALWIN - 2008-02-17 15:56:10

GODZINY TARGOWE
RALF
Słuchasz dalej.
-Spokojnie, damy sobie radę. Sprzymierzyłem się z elfami. Teraz musimy tylko zrobić co trzeba. Aha, mam dla ciebie zadanie.
-O co chodzi?
-Nasz kochany ksiądz mówi ludziom, że należy szanować historię i święte relikty, a mnie to jest bardzo nie na rękę. Masz go przekonać. Rozumiesz?
-Cicho, mam wrażenie, że ktoś nas podsłuchuje.
Chcesz dać nogę, czy pokazać się im?

Guber - 2008-02-17 16:25:04

Odpowiadam:
YYYYyyyy... nie wiem czy dam sobie rade I co jeszcze będę mieć w zamian i co w tej firmie jest robione

MALWIN - 2008-02-17 16:35:45

GODZINY TARGOWE
GUBER
Koleś wręczył ci 20zł i powiedział:
-Jak się zdecydujesz przyjdź. Łatwo poznasz moją farmę, bo jest największa.

Ralf - 2008-02-17 16:56:07

Usłyszawszy to, ostrożnie się wycofuje.

MALWIN - 2008-02-17 17:30:44

POŁUDNIE
RALF
Uciekłeś do wioski. Ci dwaj nie zobaczyli cię. Teraz już wiesz, że ktoś wymierzył bardzo solidny spisek. Idąc dalej widzisz plakat:
[i]Sir Bukłak poszukuje najemników do pracy![/b]
Możesz się tam udać.

Ralf - 2008-02-17 17:46:22

Więc ide do Bukłaka. Zastanawiam sie jak można zaradzić temu spiskowi.

Guber - 2008-02-17 17:59:39

ok może kiedyś przyjdę

idę się dowiedzieć jakiegoś przechodnia co to za firma i co w niej jest produkowane

MALWIN - 2008-02-17 18:15:57

POŁUDNIE
GUBER
Dowiedziałeś się, że farma sir Bukłaka jest największym zakładem w okolicy produkującym plony rolne. Niektórzy ludzie twierdzą, że ci uprawiają tez marychę.
POŁUDNIE
RALF
Dostałeś się do Bukłaka ten dał ci zadanie do wykonania.
-To misja poufna więc uważaj. Masz za zadanie udać się do Tomasza Czterdziestka i dowiedzieć się co planuje. Jak się sprawdzisz to dostaniesz niezłą nagrodę i jakiś nowy pancerz.

Patriusz - 2008-02-17 18:58:59

eee ... no dobra więc ide do sołtysa.

Ralf - 2008-02-17 19:45:30

Więc przyjmuje zadanie i udaje sie do Czterdziestka.

Guber - 2008-02-17 21:12:10

Aha dziękuje

idę do tej firmy przyjąć prace

MALWIN - 2008-02-17 21:32:39

POŁUDNIE
PATRIUSZ
Przybyłeś do sołtysa. Tomasz przywitał cię, po czym powiedział:
-Mój drogi Patriuszu. Ostatnio w wiosce dzieje się coś bardzo niedobrego, a mianowicie chodzi o śmierć miłościwego Galahada. Niezbyt mi się to wszystko podoba. Mam obawy, że coś może stać się z moją biedną osobą. Potrzebuję ochrony. Niestety, do ludzi z którymi mam zamiar rozmawiać w tej sprawie nie mam zaufania, więc pójdziesz do nich ze mną. Mają kwaterę na południu w grocie.
Sołtys dał ci znak, że jak nie pójdziesz to pożegnasz się z robotą.
POŁUDNIE
RALF
Spotkałeś sołtysa w towarzystwie jakiegoś rycerza. Przedstawiłeś się i wyjaśniłeś cel wizyty.
-Ach tak... Słyszałem o tobie. Pani Gieńkowa rozgadała całej wsi. Nie martw się. Znajdzie się dla ciebie praca. Właśnie razem z Patriuszem, rycerzem na moich usługach, idę na ważne negocjację. Chętnie widziałbym cię wśród mojej obstawy.
Co ty na to?
POŁUDNIE
GUBER
Więc bez większych problemów Bukłak przyjął cię do pracy. Poinformował cię, że potwory pojawiają się dopiero wieczorem. Możesz trochę się tu rozejrzeć. Na farmie Sir Bukłaka można znaleźć wiele ciekawych rzeczy. Jeżeli chcesz możesz udać się do wioski.

Guber - 2008-02-17 22:14:25

a czy mógłym coś dostać bo nie wiem czy jestem w stanie chronić takiej firmy sam

Ralf - 2008-02-18 14:20:33

Zgadzam sie. Witam sie z Patriuszem.

MALWIN - 2008-02-18 16:18:14

POŁUDNIE
RALF I PATRIUSZ
Czekam na wasz znak, że wyruszacie.
POŁUDNIE
GUBER
Miejscowy kowal na prośbę Sir Bukłaka zrobił dla ciebie ćwiekowany kaftan. Zadowolony z nowego ubioru możesz wrócić na farmę (właśnie powoli zaczyna się popołudnie) lub zostać na trochę w wiosce.

Ralf - 2008-02-18 16:39:59

Wyruszam. Masz już znak, więc czekam na rozwój wydarzeń.

Guber - 2008-02-18 18:25:44

A idę do wioski do pobliskiego Monopolowego

MALWIN - 2008-02-19 16:56:03

POPOŁUDNIE
GUBER
W monopolowym handlują jakimiś dziwnymi prochami. Chyba jest to nielegalne, ponieważ jak tylko wszedłeś właścicielka schowała towar pod ladę.
-Czego tu?
Co odpowiadasz?
POPOŁUDNIE
RALF I PATRIUSZ
Po wędrówce dotarliście do jakiejś jaskini. Niezbyt przyjemny typ wpuścił was do środka. Ta jaskinia to... jaskinia zbójców! Ciekawe dlaczego sołtys tu przyszedł.
-To moja obstawa. Pogadamy na osobności. Rzucił sołtys do herszta bandy.
Schowali się za ścianą. Chcecie spróbować ich podsłuchać, czy poczekać cierpliwie?

Guber - 2008-02-19 17:35:36

nic tak się rozglądam a co to pani miała przed chwilą na ladzie

Kupuje jakieś %

MALWIN - 2008-02-19 20:25:32

POPOŁUDNIE
GUBER
Kobieta zażądała za zakupy dwóch likierów 10zł. To dość niska stawka. Zgadzasz się?

Guber - 2008-02-19 21:44:29

pytam się ile % ma ten alkochol

Ralf - 2008-02-20 15:54:09

Udając, że zwiedzam jaskinie podchodze powoli do tej ściany, by podsłuchać.

MALWIN - 2008-02-20 17:29:41

POPOŁUDNIE
GUBER
Alkohol ma podobno niezłego kopa. Mocniejszego nie znajdziesz w tym sklepie.
POPŁUDNIE
RALF I PATRIUSZ
Ralf spróbował podsłuchać. Podchodząc do ściany usłyszał:
-Nie tak się umawialiśmy! Tyle dla was zrobiłem.
-Czy ja się nie wyraziłem dostatecznie jasno? Tomasz, od tylu lat współpracujemy, ale nastały złe czasy. Coś wisi w tym cholernym powietrzu. Odpowiedział herszt.
-Ja muszę mieć tą obstawę.
-Nie dam rady. Saimon szpieguje wśród moich ludzi. Nie chcę zrobić nic głupiego...

Przerwano ci podsłuchiwanie. Podszedł do ciebie jakiś wąsaty koleś. Poznałeś jego głos! To ten, który rozmawiał w ruinach z tajemniczym bossem.
-Czemu to się podsłuchuje najemniku? Zaraz wylecisz stąd jajami do przodu. Postraszył.
Patriusz to usłyszał. Co robicie?

Ralf - 2008-02-20 17:38:34

Mówie mu troche wkurzony:
- A wpysk ci ktoś dawno nie dał??!! Zaraz ty możesz stąd wylecieć.

Guber - 2008-02-20 21:48:13

No to Kupuje bo mam jakieś wyjście

i kupuje za 20 zł

MALWIN - 2008-02-21 15:33:15

POPOŁUDNIE
RALF I PATRIUSZ
Już mieliście się pobić, gdy nagle wylazł sołtys. Pan Tomasz Czterdziestek niezadowolony powiedział:
-Idziemy stąd. Jutro w godzinach targowych trzymacie zapłatę.

Ralf - 2008-02-21 17:11:45

Więc 'ide z tąd'. Udaje się z powrotem do miejsca zakwaterowania.

MALWIN - 2008-02-21 19:39:44

WIECZÓR
PATRIUSZ
Jesteś w wiosce. Możesz znowu trochę się rozejrzeć.
WIECZÓR
RALF
Wróciłeś niezadowolony do wioski. Gdy znalazłeś się w środku ktoś panicznie krzyknął:
-Ludzie, Ludzie!!! Bestia wróciła. Jest w lesie!
Nie wiesz o co chodzi, ale widzisz, jak w wiosce wybucha panika.

Ralf - 2008-02-22 16:31:11

Więc rozglądam się co sie dzieje. Jestem gotowy do walki.

Patriusz - 2008-02-22 17:46:24

Więc pytam jakiegoś przechodnia co ciekawego mogę spotkać w tym mieście.

Guber - 2008-02-22 23:14:36

A o mnie to chyba Zapomniałeś ??

Ralf - 2008-02-24 15:06:38

No! Długo jeszcze będziemy czekać?

MALWIN - 2008-02-24 19:30:45

WIECZÓR
PATRIUSZ
Gdy zadałeś swoje pytanie, usłyszałeś wrzask:
-Ratunku, bestia!!! Uciekajcie!
Nie wiedząc właściwie co się dzieje zauważyłeś, że w wiosce wybuchła wszech ogarniająca panika. Jakis najemnik wyciągnął miecz.
WIECZÓR
GUBER
-Ratunku!!! Ona jest już blisko. Zaraz tu będzie!
Tak wrzeszczeli miejscowi chłopi, zaraz po tym, jak wyszedłeś ze sklepu. Potem zauważyłeś, że jakiś najemnik wyciąga miecz. Może coś widzi?
WIECZÓR
RALF
Wyciągnąłeś miecz. Zza rogu wyskoczyła owa "Bestia". Okazało się, że to slig sterydowy. Walka jeszcze się nie rozpoczęła. Możesz ją zaatakować, bądź spróbować uciec.

Iker - 2008-02-24 19:33:45

a JA ?

Ralf - 2008-02-24 19:34:20

Patrząc na potężnego sliga opadają mi ręce. Czekam co będzie dalej. Jak inni zaatakują, to przyłączam sie do ataku.

MALWIN - 2008-02-24 19:43:29

WYBACZ IKER DŁUGO CIĘ NIE BYŁO I CI SIĘ FILM URWAŁ...
WIECZÓR
IKER
Akurat zbierałeś informacje w mieście. Dzięki twoim dość dobrym umiejętnością pojawiania się w wielu miejscach zauważyłeś, że w mieście dzieje się coś bardzo niedobrego. Wygląda to jak jakiś spisek. Nagle miasto zaatakowane zostało przez sliga sterydowego. Możesz spróbować z nim walczyć. Tymczasem twoje czujne oko wychwyciło, że jakiś zabójca skrada się w stronę kaplicy. Wolisz walczyć, ze sligiem, czy gonić zabójcę.
WIECZÓR RALF
Slig swoimi okutymi pięściami burzy ściany domów i atakuje ludzi. Decyduj się szybko.

Ralf - 2008-02-24 20:22:27

Więc obiegam go i od tyłu próbuje wbić mu miecz w plecy.

Patriusz - 2008-02-24 20:22:46

Biegne do miejsca paniki.

Iker - 2008-02-24 21:34:41

(Wiem ale ostatnio mi komp siada a po za tym prowadzę forum i gram w zakonie światła)
A więc idę gonie tego zabujce a;e tak aby zobaczyć co on zamierza

MALWIN - 2008-02-24 22:23:00

WIECZÓR
IKER
Tajemniczy zabójca pobiegł do kaplicy. Zauważyłeś, jak spotkał się z miejscowym kapłanem. Bez żadnej dyskusji przeciął mu tętnicę szyjną sztyletem. Wyjął z kieszeni butelkę kwasu i walał ją na jego ciało. Dość mocno go przeżarło. Zabójca zaciągnął kapłana za mur, a następnie zwiał. Teraz możesz albo wrócić do walki, albo dalej śledzić uciekającego zabójcę.
WIECZÓR
RALF I PATRIUSZ
Twoja atak na sliga odebrał mu aż 100HP, ale rozeźlony slig odrzucił się do tyłu okutą pięścią zabierając ci 80HP. Patriusz zauważył walkę. Slig posłał w jego stronę niecelną seryjkę kwasu. Możecie dalej toczyć walkę lub uciekać.

Slig sterydowy- 300/400HP

Ralf- 120/200HP
Patriusz- 200/200HP

Ralf - 2008-02-25 13:38:35

Niechcąc ryzykować utraty tego pięknego życia odwracam sie i uciekam.

www.hetman-wloszczowa.pun.pl www.noweobliczefutbolu.pun.pl www.skokitrener.pun.pl www.imir2010.pun.pl www.pretorian.pun.pl