Tutaj znajdują się podstawowe problemy bycia MG, na które odpowiadam z własnego doświadczenia. Możecie nie zgadzać się z kilkoma argumentami i problem rozwiązać po swojemu, ale i tak polecam wszystkim, by to przeczytali.
ROZDZIAŁ I "Ten, który trzyma księgę władzy- kto to jest MG?"
   Sądzę, że większość z was wie kim jest MG. Dla przypomnienia jednak wyjaśnię krótko- Mg (czyli mistrz gry) to istota wyższa świata RPG, która wymyśla fabułę, zadania i lokację dla graczy z poradnikiem lub jeżeli woli bez. MG musi improwizować nawet bardziej niż gracze.
   Dobrze by było, gdyby mistrzami gry zostawali doświadczeni gracze. Wtedy mają już jakieś podstawy i mogą w miarę skutecznie prowadzić sesję RPG. Nie jest to jednak konieczne. Ja na przykład zacząłem swoją pierwszą sesję prowadzić, jeszcze zanim zostałem dobrym graczem. Nie była wcale najgorsza.
   Teraz pojawia się kolejny zasadniczy problem lekceważony przez caaaaałe legiony mistrzów gry. Jak dużą swobodę dać graczom. Większość MG w pozwala graczom na podjęcie jakiejś decyzji w kilku rzadkich przypadkach, a ta decyzja ma tylko niewielki wpływ na grę. Inni swoim graczom pozwalają na zbyt wiele i ci w rezultacie sami stają się MG. Jaki jest na to sposób? Należy wybrać mniejsze zło. Granicę pomiędzy swobodą graczy a możliwością przeprowadzenia sesji.
   Im więcej sesji poprowadzi mistrz gry, tym każda będzie lepsza.

Pytania:
-Czy MG może zostać każdy? - Tak, pod warunkiem, że ma podstawowe pojęcie o świecie RPG. Dobrze też, jeżeli przez jakiś czas był graczem.
-Co robić Kiedy gracze niszczą MG fabułę? - Ten problem zostanie lepiej opisany niżej. Najlepszym sposobem  na takie przypadki jest po prostu ucięcie kawałka fabuły i wymyślenie czegoś innego, a potem powrót do niej.
Można też improwizować.
-Czy zdolność improwizacji potrzebna jest MG? - Koniecznie. Bez niej nie da rady się obejść. Wiele rzeczy można przygotować wcześniej, ale gracze potrafią złamać system. Wtedy MG musi improwizować. Innej opcji nie ma.

Porady
-Daj swobodę graczom i podsuwaj im dalszą część fabuły. Dalej pójdzie już samo.
-Nawet jeżeli jesteś MG, pozwól innym poprowadzić sesję i zagraj z nimi. Wiele możesz się nauczyć.

ROZDZIAŁ II "Świat liczb- statystyki w RPG"
   Następnym problemem każdej gry RPG są statystyki, bez których trudno się obyć. Niestety nieudolnie prowadzone statystyki potrafią skutecznie zniszczyć klimat sesji RPG. Najczęściej dzieje się to wtedy, gdy jest ich za dużo. Weźmy taki skromny przykład:
   JAKAŚ SESJA RPG (WSZYSTKIE POSTACIE FIKCYJNE):
MG: Idziecie sobie górskim traktem.
ANTEK: Pamiętaj, że mój miecz daje mi plus 18 ataku, a skila władania dwiema broniami naraz ma wyćwiczonego na 4.
MG: Pamiętam. No więc wyskakuje na was wilk. Ma on 346 HP, 16,5 ataku, pancerz 3 szybkość...
JÓZIO: Pamiętamy! I co dalej? Przypominam, że moje zaklęcie ma współczynnik prawdopodobieństwa 8/20
MG: Pamiętam!!! No i ten wilk skoczył na Zenka. Co robicie.
ZENEK: Puszczam w niego lodową strzałę (8). Wykorzystuję moc amuletu celności, który polepsza mi celność o 14.
MG: Wilk trafiony strzałą w łapę uciekł.
ZENEK I JÓZIO: Co takiego?! Przecież tego nie można było nie trafić współczynnik prawdopodobieństwa...
   Mam nadzieję, że wszyscy zrozumieli przykład. W każdym razie trzeba też wiedzieć, że kilka statystyk jest bardzo przydatnych. Na przykład takie punkty HP (Punkt życia) ułatwiają a nie utrudniają grę. A punkty many też. Warto posługiwać się statystykami, ale należy mieć nad nimi przynajmniej częściową kontrolę. Brak statystyk też nie prowadzi do niczego dobrego. W niektórych przypadkach po wprowadzeniu statystyk gracze i MG czują ulgę. Pod warunkiem, że nie ma ich za dużo.

Pytania:
-Czy statystyki psują grę? - Wszystko zależy od tego, czy MG potrafi je zastosować i czy ich liczebność nie jest zbyt wysoka.
-Zatem, czy można prowadzić sesję bez statystyk? - Wszystko można, lecz obecność przynajmniej kilku podstawowych statystyk ułatwia grę.
-Czym jest HP i SP (lub MP)? - Hp to punkty życia, a MP to punkty many.

Porady:
-Za nic nie pozwól by statystyki zdominowały sesję. Potrafią one zepsuć klimat.
-Mądrze wprowadzone statystyki naprawdę potrafią się przydać.
-Niekiedy liczby można zastępować łowami na przykład zamiast "+23 do pancerza" można powiedzieć "lekki pancerz". W wielu przypadkach tak jest znacznie lepiej.

ROZDZIAŁ III "Misja ratowania świata czyli o fabule"
   Najważniejszą częścią KAŻDEJ sesji RPG jest jej fabuła. Zależy ona w 85% od MG, a w 15% od graczy. Ponieważ MG ma główną władzę nad sesją, to on decyduje, jaki rodzaj fabuły jest odgrywany. Więcej o fabule w osobnym załączniku.
   O co chodzi w fabule? Fabułę kształtuje kilka rzeczy. Przede wszystkim ZADANIA GŁÓWNE. Decydująca część fabuły zależy właśnie od nich. Po drugie NPC (postacie poboczne). Ponieważ kieruje nimi MG, to od niego zależy ta część gry. Po trzecie zadania poboczne. Tutaj gracze mogą je sobie wybrać, ale nadal MG je wymyśla. Ostatnia rzecz to po prostu decyzje gracza.
   Aby fabuła była ciekawa należy przede wszystkim wybrać jej odpowiedni gatunek. Z góry należy się zdecydować, czy bawi się w mafię, spiski, czy może w sielankę. Nagła zmiana typu fabuły... Jeżeli jest mądrze
zrobiona nie ma w niej nic złego.

Pytania:
-Jak zmienić typ fabuły?- Najlepszym sposobem są akty. Na przykład w I akcie gramy w spiski i intrygi, a w drugim po nitce do kłębka. Ważne, by był w tym wszystkim jakiś porządek.
-Czy gracze mogą wpływać na fabułę gry?- Nie tylko mogą, ale i powinni. Gdy MG trzyma władzę nad wszystkim gra staje się nudna i nieklimatyczna.
-Co to jest NPC?- Po prostu postać poboczna kierowana przez MG. NPC są ważnym elementem gry i powinni miec chociaż śladową osobowość.

Porady:
-Wraz z postaciami mogą rozwijać się NPC.
-Dbaj o rozwój fabuły, ale nie rób jej zbyt skomplikowanej.
-Sesja jest dobra, gdy wszyscy dobrze się bawią, a nie tylko MG. Daj trochę fabularnego luzu postacią. Pozwól im też wybierać swoją ścieżkę.
ROZDZIAŁ IV "Jesteście w karczmie i... - początek sesji"

Ostatnio edytowany przez MALWIN (2008-02-13 15:24:40)