GÓRSKA MENELNIA
ODC. 3 - SZANSA NA LEPSZE JUTRO

MINEŁO LATO A ZACZEŁA SIĘ ZIMA. PO OSTATNIM RECITALU MIECHU NIE MAŁ JUŻ ŻALU DO STACHA.
W ZASADZIE MIECHU ZAWSZE MU WYBACZAŁ. OBYDWAJ PRZEZ POCZĄTEK ZIMY DORABIALI SOBIE PRZY ODSNIEŻANIU I MYCIU SZYB SAMOCHODOWYCH. NIE WIELE Z TEGO MIALI GDYŻ WSZYSTK PRZEPIJALI. NIE WIEM CZY WSPOMNIAŁEM ALE MARZENIEM MIECHA JEST ZOSTANIE WAŻNĄ OSOBĄ A MARZENIEM STACHA JEST ZOSTANIE TRAMWAJARZEM W LINIACH PK - PE KAES.

SIEDZĄ TERAZ NA MOREJ ŁAWCE A STACH MÓWI DO MIECHA :

- CO NAM PO TAKIM SIEDZENIU I PICIU ? CO ?
- A NO NIE WIEM PRZYNAJMNIEJ NIE MUSIMY SIĘ MĘCZYĆ.
- MĘCZYĆ ?
- NO NIE MUSIMY PRACOWAĆ I WOGÓLE.
- MAM POMYSŁ.
- NO MÓW SZYBKO JAKI !
- PÓJDZIEMY DO FPZK - FUNDACJI POMAGAJACEJ ZDOBYĆ KASE.
- NAPRAWDE ?
- NO !
- I CO DOSTANIEMY ?
- KASE !

PEWNYM ZADOWOLONYM KROKIEM MIECHU I STACHU DOCHODZĄ DO FUNDACJI NA ROGU.

WCHODZĄ DO ŚRODKA A PRZED NIMI JAKIŚ MAŁY KORYTARZ Z PAROMA DRZWIAMI.
NAJPIERW BYŁO NAPISANE NA PIERWSZYCH DZWIACH "WC DLA POTRZEBUJĄCYCH"
NA KOLEJNYCH "PALOJARNIA" NA KOLEJNYCH "OBIJAJĄCY SIĘ PERSONEL" A NA NASTĘPNYCH FPZK.
MIECH NIE WIE GDZIE IŚĆ, W LABIRYNCIE DRZWI ON I STACHU SIĘ ZGUBILI.
STACHU MÓWI ŻE DO WC A MIECHU DO FPZK. PRZEZ JAKĄŚ GODZINE SIĘ KŁUCILI.
AŻ NAGLE Z WC WYSZŁA POZIELONIAŁA NA TWARZY JAKAŚ KOBIETA. I SPYAŁA CO SIĘ STAŁO.

- PRZEPRASZAM CZEGO PAŃSTWO SZUKAJĄ ?
- CHCEMY DOSTAĆ JAKIES PIENIĄDZE !
- AHA A PANOWIE JUŻ DŁUGA TAK TU ?
- GODZINĘ - ODPOWIADA MIECH.
- PRZEPRASZAM PAŃSTWA ZA SPÓŹNIENIE, MUSIAŁAM ZAMKNĄĆ POMIESZCZENIA FPZK I IŚĆ DO WC.
ALE ZAPRASZAM DO FPZK.
- NO WIDZISZ MIECHU, WIEDZIAŁEM ABY IŚĆ DO WC - POWIEDZIAŁ STACH.

WCHODZĄ DO POMIESZCZENIA.

A PO PARU GODZINACH PAPIERKOWEJ ROBOTY DOSTAJĄ WYMARZONE PIENIĄDZE I JAKIŚ PAPIEREK.

STACH I MIECH ZNOWU POSZLI DO MONOPOLOWEGO I KUPILI WSZYSTKIE RODZAJE WIN JAK I PIW.
PO TYGODNIU SKOŃCZYŁ IM SIĘ ZAPAS WIĘC STACH WYSYŁA MIECHA ZNOWU DO FPZK.
GDY WRACA MIECHU POZIELENIAŁY NA TWARZY STACH PYTA CO SIĘ STALO :

- COŚ NIE TAK ?
- TAK !
- NO ALE CO SIĘ STAŁO ?
- GDZIE MASZ TEN PAPIEREK CO ?
- PAPIEREK ?
- TEN CO DOSTALIŚMY Z PIENIĘDZMI NA LEPSZE JUTRO !
- ZARAZ MAM !
- TO TERAZ CZYTAJ.
- STACH CZYTA A NA KARTCE NAPISANE :

FPZK. SZANSA NA LEPSZE JUTRO. KWOTA : 1000 ZŁ.

WYROBIENIE DOWODU TOZSAMOŚCI : 80 ZŁ.
WYNAJĘCIE JAKIEGOŚ MIESZKANIA Z OPŁATAMI NA MIESIĄC : 200 ZŁ.
NOWE UBRANIA : 80 ZŁ.
RESZTA : 140 ZŁ.

AAAA ... STRACILIŚMY SZANSE NA LEPSZE JUTRO !
JUŻ NIE ZOSTANĘ TRAMWAJARZEM !

Ostatnio edytowany przez Patriusz (2008-02-01 19:47:34)